Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54
Hej!
Witam się po długiej nieobecności.
Oj zdenerowowałam się, bo nasmarowałam dłuuugi post i gdzieś mi zniknął...
U nas ogolnie ok, chociaż choróbsko nas nie...
rozwiń
Hej!
Witam się po długiej nieobecności.
Oj zdenerowowałam się, bo nasmarowałam dłuuugi post i gdzieś mi zniknął...
U nas ogolnie ok, chociaż choróbsko nas nie opuszcza;-(
Lenka to teraz mała złośnica, która chce wszystko robić sama...
O nocniku nie mamy na razie co marzyć, ale pożegnaliśmy się 1,5 tyg ze smokiem na dobre;-))))
Jak znajdę chwilkę postaram się napisać coś więcej.
Poza tym spróbuję założyć nowy świąteczny wątek. Proszę o wyrozumialość, bo nie robiłam tego wcześniej.
Pozdrawiamy serdecznie!
zobacz wątek