Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54
hejka w Nowym Roku :)
my Sylwestra spędziliśmy z rodzicami i z teściami, i było nawet w porządku, tyle,że Ala się obudziła o 12 niesamowicie przestraszona i bardzo płakała prawie...
rozwiń
hejka w Nowym Roku :)
my Sylwestra spędziliśmy z rodzicami i z teściami, i było nawet w porządku, tyle,że Ala się obudziła o 12 niesamowicie przestraszona i bardzo płakała prawie przez godzinę, strasznie było mi jej szkoda
fiolka Ala przestałą już tak mocno wymuszać, ale i tak najlepsza jest jak zostaje z babcią, bo jest podobno idealna
zobacz wątek