Re: Mamy lutowo - marcowo - kwietniowe 2010. Cz. 54
hejka:)
u nas niedziela była sielska;) spacerek owszem zaliczyliśmy, po polnych drogach, wypłoszyliśmy zająca i zmarzliśmy, bo było ok -7,ale fajnie było. Jutro mam wizytę i pierwsze usg:)...
rozwiń
hejka:)
u nas niedziela była sielska;) spacerek owszem zaliczyliśmy, po polnych drogach, wypłoszyliśmy zająca i zmarzliśmy, bo było ok -7,ale fajnie było. Jutro mam wizytę i pierwsze usg:) Trzymajcie kciuki - nawet nie szukam wątku wrześniowych mam, pozwolicie mi chyba tu coś tam pisać czasem o ciązy,nie? Nie widzę siebie w innym wątku;)) A co najzabawniejsze - jutro jadę też do żłobka na Chełmie zapisać naszą malutką fasolkę, bo z doświadczenia wiem, że dostanie się jak skończy 2 lata.... śmieszne nie? Przy okazji zamierzam się dowiedzieć jaka jest szansa (czy wogóle jest)żeby kuba poszedł do żłobka już na wiosnę (jest na liście już przyjętych,ale na wrzesień). także wesoły pierwszy dzień ferii mnie czeka;)
Pozdrawiam ciepło!
zobacz wątek