Re: Wrześniowo-Październikowo-Listopadowe mamusie z dzieciaczkami 2010 #30
Ojojoj.... to faktycznie nie wesoło Kwaitek, ale w końcu musi się wyprostować, swoje teraz wychoruje a później dziewczyna będzie zdrowa, jak dzwon:)
Mojemu Adasiowi dziś znów pojawiło się...
rozwiń
Ojojoj.... to faktycznie nie wesoło Kwaitek, ale w końcu musi się wyprostować, swoje teraz wychoruje a później dziewczyna będzie zdrowa, jak dzwon:)
Mojemu Adasiowi dziś znów pojawiło się zaczerwienienie na lewym policzku a właściwie bardziej bliżej uszka, takie trzy drobne plami, boje się, że to może być początek skazy białkowej...ech...
Dałam się dziś wciągnąć na Xboxie- byłam latającą pszczółką po ulicach Manhattanu:)
zobacz wątek