Re: Wrześniowo-Październikowo-Listopadowe mamusie z dzieciaczkami 2010 #30
Super Kwiatek, że w końcu coś się wyjaśnia:)
Niestety choroba Twojej małej odkryła przykrą prawdę, że znacznej części lekarzy trzeba by odebrać dyplom, kompletnie nie znają się na swoim...
rozwiń
Super Kwiatek, że w końcu coś się wyjaśnia:)
Niestety choroba Twojej małej odkryła przykrą prawdę, że znacznej części lekarzy trzeba by odebrać dyplom, kompletnie nie znają się na swoim fachu i działają intuicyjnie, tak jakby to komputer nawalił a nie małe dziecko się rozchorowało!
Adaś pozwolił mi dziś nawet posprzątać popołudniu, był aktywnym uczestnikiem, bujał się ze mną a to w kuchni a to w pokoju, tylko ciągle trzeba do niego gadać i co chwile odwracać wzrok, jak z dorosłym człowiekiem, bo inaczej zaraz bulwersik:)
zobacz wątek