Odpowiadasz na:

Re: Wrześniowo-Październikowo-Listopadowe mamusie z dzieciaczkami 2010 #30

Kwiatek, malutka na pewno się nie przyzwyczaiła do noszenia, nie płakała by tyle godzin gdyby tylko o to chodziło, pamiętam te akcje z naszym, też potrafił szaleć i drzeć się w niebo głosy cały... rozwiń

Kwiatek, malutka na pewno się nie przyzwyczaiła do noszenia, nie płakała by tyle godzin gdyby tylko o to chodziło, pamiętam te akcje z naszym, też potrafił szaleć i drzeć się w niebo głosy cały dzień i nie dało się go niczym uspokoić, kurcze współczuję :( U nas się unormowało, płacze jak jest głodny, zmęczony i ma kolkę a tak to jest ok:) Ze spaniem też zaczyna się powoli normalizować, zasypia 19-20 pobudka około 2 a potem między 6-7 już skory do zabawy.
Oli u nas też tak było jakieś 2 tygodnie temu, że z dnia na dzień nie chciał spać, w ogóle nie spał w dzień i marudził, zasypiał na 15min i pobudka z płaczem, trwało to jakiś tydzień ale przeszło mu. Może Twoja mała też ma taki krótki zryw i wróci do normy :) Trzeba trochę nocek zarwać żeby nie było, że tylko my takie biedne :)
Pozdrawiam, piękny dzień dzisiaj a my na usg brzuszka kontrolne jedziemy po południu, ciekawa jestem jak tam te jego nerki, mam nadzieję, że taka jego uroda i wszystko jest ok :)

zobacz wątek
14 lat temu
agnesita

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry