Re: Reakcje ludzi na noszenie dzieci w nosidle;/
ja z mężem nosimy w bondolino. Zazwyczaj ludzie się uśmiechają. Ale raz mijali nas młodzi rodzice z dziecięciem w wózku i usłyszałam:" e nie takie to za blisko " chodziło o odległość Franka do...
rozwiń
ja z mężem nosimy w bondolino. Zazwyczaj ludzie się uśmiechają. Ale raz mijali nas młodzi rodzice z dziecięciem w wózku i usłyszałam:" e nie takie to za blisko " chodziło o odległość Franka do męża:)
Też chciałabym mieć tyle odwagi co Panna... ale jakoś mi jej brak.
Ale napiszę: może jest tu mama Ujeściskowa, której mąż z tydzień lub 2 temu niósł dzieciątko twarzą do świata koło P&P. Poczytaj o noszeniu dzieci :))))
Tyle z mojej odwagi:)
zobacz wątek