Zgadzam się.
Oczywiście można wytykać instytucji kościoła mnóstwo ciemnych spraw i taka dyskusja powinna się toczyć, ale ten brak symetrii jest absolutnie powalający. Przecież każde większe skupisko ludzi...
rozwiń
Oczywiście można wytykać instytucji kościoła mnóstwo ciemnych spraw i taka dyskusja powinna się toczyć, ale ten brak symetrii jest absolutnie powalający. Przecież każde większe skupisko ludzi (instytucje, społeczności lokalne, grupy wyznaniowe, a nawet całe państwa) ma swoje ciemne sprawy, a od dłuższego już czasu młotkowany jest tylko KK. Kto się tylko wychyli z krytyką czegokolwiek innego niż kościół katolicki jest od razu ksenofobem i rasistą, a przecież trzeba przynajmniej rozmawiać (a najlepiej rozwiązywać) o wszystkich problemach!
zobacz wątek