Ta? Powiedz to mojemu kumplowi, który popełnił samobójstwo po molestowaniu przez księdza. Pracowałam kilka lat dla kleru. Napatrzyłam się, że najchętniej pod ściane i serię bym puszczała. Mój szef...
rozwiń
Ta? Powiedz to mojemu kumplowi, który popełnił samobójstwo po molestowaniu przez księdza. Pracowałam kilka lat dla kleru. Napatrzyłam się, że najchętniej pod ściane i serię bym puszczała. Mój szef dostał zawału a ja trafiłam na bezrobocie przez proboszcza znanej parafii gdyńskiej, który ukradł kasę. Tak to wygląda naprawde.
zobacz wątek