Widok

Recepcjonistka pracuje chyba z przymusu...

Ani razu się nie uśmiechnęła, znudzona i nie przyjemna od mojego wejścia aż do samej zapłaty i wyjścia. Dwa razy zapytała o kawę, gdyż za pierwszym razem chyba zapomniała co odpowiedziałam. Fryzjerka, która mnie obsługiwała była bardzo miła, ale niezbyt kreatywna. Pytając mnie, co bym chciała zrobić, odpowiedziałam, "że nie mam wizji, proszę mi coś zaproponować, byle wyglądać dobrze" usłyszałam, że ona też nie ma pojęcia...Może zbyt dużo wymagam od fryzjerów, którzy są nimi z powołania...może powinnam była przyjść z wycinkami fryzur z gazet? Chciałam zdać się na talenty wrodzone w tym salonie, który jest tak zachwalany. Nie mogę chyba obwiniać przemiłej fryzjerki, która koniec końców nawet ładnie mnie obcięła i zafarbowała ( musiałam coś osobiście wymyśleć ), lecz nie tego się spodziewałam za taka cenę.....
Moja ocena
obsługa: -
 
jakość usług: -
 
kreatywność: -
 
klimat i wystrój: -
 
przystępność cen: -
 
ocena ogólna: -
 
0.0

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
a u kogo bylas?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kilka dni po wystawieniu swojej niezbyt pochlebnej opinii zadzwonił do mnie Pan, który jest odpowiedzialny za jakość usług w salonach.Miłą opcją było jego ponowne zaproszenie mnie do salonu w ramach reklamacji.Zaproponował Pana Radka, który jest fryzjerem z powołania i ma spore doświadczenie.Jestem zadowolona z jego cięcia oraz koloryzacji wykonanej przez jego miłą koleżankę.Niestety recepcjonistka się nie zmieniła.Osobiście pracowałam jako recepcjonistka w salonie fryzjerkim w Londynie i tamtejsze standardy usług zdecydowanie różnią się.Gdybym nie miała "przyklejonego" uśmiechu na twarzy cały czas pewnie skończyłabym na drugi dzień jako bezrobotna.Pozdrawiam i dziekuję Radkowi.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
do góry