Jakim trzeba być matołem żeby wiązać litery na tablicy rejestracyjnej, albo markę auta z umiejętnościami kierowcy. Ludzie przemieszczają się zmieniają adresy, ale zawsze znajdzie się jakiś...
rozwiń
Jakim trzeba być matołem żeby wiązać litery na tablicy rejestracyjnej, albo markę auta z umiejętnościami kierowcy. Ludzie przemieszczają się zmieniają adresy, ale zawsze znajdzie się jakiś zakompleksiony pryszczaty blokers, mieszkający gdzieś na oruni alo new porcie na 40m2 z rodzicami a jedyny majątek to komputer i telefon wylewający hejt na forum
zobacz wątek