Re: Reklamacja w sklepie rowerowym
dosłownie jak bym słyszał 2 laski blachary jedma opowiada ze odmuwiła chłopakowi bo przyjechał Matizem A daewoo to dla niej obraza.
1 Jak jade rowerem niema znaczenia co mam na sobie...
rozwiń
dosłownie jak bym słyszał 2 laski blachary jedma opowiada ze odmuwiła chłopakowi bo przyjechał Matizem A daewoo to dla niej obraza.
1 Jak jade rowerem niema znaczenia co mam na sobie bo mysle tylko jak szybko dojade do celu i czy niepadne ze zmeczenia bo daje z sie bie max a wdruga strone czy zrobie se odpoczynek czy moze uda sie pokonac trase szybciej.
2 jade tak szybko ze niejestem w stanie zauwarzyć jaka jest reakcja innych
czy wygladam frajersko czy nie a tymbardziej jestem pewny ze inni tez napewno niezauwarzą czy mam na sobie trampki czy kapcie co najwyzej krecace sie jak wiatrak nogi.
Czasami jakiś frajer gburowaty coś krzyknie mijając z przeciwka ale i tak nie zawsze wiem co bo zaszybko jade pogłosie poznaje tylko ze nim miłego:)
wiec jesli to bie przeskadza ze niemasz spd to mijasz sie z celem to buty nie do parady a dla wygody szyszej jazdy.
nieskończyłem ale niemam tera czasu cnd:)
zobacz wątek