Widok
Relacja Grupa Azoty Unia Tarnów - ZDUNEK WYBRZEŻE Gdańsk
Chodzą, gadają, bandę 15 min naprawiają, ewidentnie widać ze Tarnów nie chce jechac od poczatku. Maja sędziego zblatowanego, 6 pkt przewagi po 2 przekreconych biegach i dalej sie boja. Walki na żużlu zawsze były, nawet większe niż w piłce. Rzygac sie chce. Tydzien temu w takich samych warunkach o tej porze było juz 8 biegów odjechanych
W Tarnowie maja pogodynkę
I wiedzieli ze bedzie padać, wiec zrobili wszystko zeby przedłużyć zawody.
Najpierw 15 min. na jakies żenujące "zdejmowanie" nawierzchni. A co? Wcześniej czasu nie było. Potem Jamróg wjechał w Thomsena, Rolnicki położył sie na torze, a sędzia dał do zrozumienia Gdańszczanom ze dzisiaj tego meczu nie wygraja.
Jak dla mnie to się nadaje na walkower, którego oczywiście nie będzie, bo to całe bagienko sedziowsko-dzialaczowskie to cyrk
Najpierw 15 min. na jakies żenujące "zdejmowanie" nawierzchni. A co? Wcześniej czasu nie było. Potem Jamróg wjechał w Thomsena, Rolnicki położył sie na torze, a sędzia dał do zrozumienia Gdańszczanom ze dzisiaj tego meczu nie wygraja.
Jak dla mnie to się nadaje na walkower, którego oczywiście nie będzie, bo to całe bagienko sedziowsko-dzialaczowskie to cyrk