Czy ten Ruch to jakaś drużyna, czy to załoga z kiosku? A ta cała Lechia to z tubki pasty czy pudełka kremu? A może oni wszyscy z domu wariatów? Bo niby skąd?
Od wielu meczów mam to samo wrażenie. Technicznie dobrzy gracze ale bez szybkości i bez pomysłu na wspólna grę. Kandydat na mistrz Polski z przeciętnymi drużynami kopaczy stwarza sobie w ciągu meczu 1-3 sytuacje pod ich bramką (na marginesie z Lechem nie stworzył żadnej)
Przydałby się w Lechii ktoś o podobnym stylu gry do Pirlo, dobre rozegranie, dokładność, wydaje mi się, że powrót Pietrowskiego z Piasta byłby dobrą decyzją.