Odpowiadasz na:

Re: Religia jako narzędzie tumanienia ludu. Fetysze.

Poważnie? Ja jakoś tego nie odczuwam ;)

pozytywny aspekt życia to jakaś tam korzyść ale nie gwarancja pozytywnego rozwiązania problemu

>Ale uważasz, że nie ma szans na... rozwiń

Poważnie? Ja jakoś tego nie odczuwam ;)

pozytywny aspekt życia to jakaś tam korzyść ale nie gwarancja pozytywnego rozwiązania problemu

>Ale uważasz, że nie ma szans na utopię?
Czyli świat nie idzie ku lepszemu?
Czy to nie skrajny pesymizm?

Gdyby miał nie byłoby Nieba, czy idzie ku lepszemu? Nie wiem w pewnych kwestiach tak w innych nie, ciężko jednoznacznie ocenić...

Nie to nie skrajny pesymizm.

zobacz wątek
10 lat temu
~pontianac

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry