no, no!
Pani Obrończyni, nie byłam, ale myślę o pójściu... Widzę, że się Pani strasznie obrusza, ale chyba nie tylko aktorzy mają prawo do krytyki - prawda, czy fałsz?
Za dobrą rozrywkę się płaci i...
rozwiń
Pani Obrończyni, nie byłam, ale myślę o pójściu... Widzę, że się Pani strasznie obrusza, ale chyba nie tylko aktorzy mają prawo do krytyki - prawda, czy fałsz?
Za dobrą rozrywkę się płaci i poświęca się jej czas, więc nic dziwnego, że oczekuje się klasy.
A staje na scenie, kto do tego stworzony. My róbmy dobrze swoje.
Prawda, czy fałsz?
zobacz wątek