Szpital naprawdę bardzo dobry! Cudowne panie położne, ciągle nie mogę wyjść z zachwytu, jak te panie były miłe i pomocne w każdej chwili! Pani Ania,która zajmowała się mną w czasie porodu jest cudowną kobietą. Nigdy bym się nie spodziewała że można wyjść z porodówki z tylko miłymi wspomnieniami.
Pomimo tego, że po porodzie wystąpiły drobne komplikacje, to dzięki personelowi no i oczywiście że trzymałam już na piersi swoje cudowne dziecko, uśmiech nie znikał mi z twarzy. Po porodzie trafiłam na oddział A jeszcze stary. Niestety łazienka którą miałam blisko sali często była zalana, ale inne były czyste i schludne. To jak wygląda łazienka zależy też od pań które z niej korzystają, niektóre ewidentnie zostawiały po sobie bałagan, zapychały toaletę wkładkami... Leżąc na patologii ciąży też byłam bardzo mile traktowana. Po prostu położne petarda! Wszystkie tak bardzo miłe! Lekarze chętnie odpowiadali na pytania, też nie można na nich złego słowa powiedzieć. Jedynie na jedną panią doktor, która pełniła dyżur i przyjmowała mnie na izbie przyjęć. Pani F. Zgłosiłam się do szpitala bo byłam już po terminie a moje ciśnienie wynosiło 160/90. Pani F. skomentowała to że się nakręcam, że powinnam brać leki na nadciśnienie, a nie tu panikować.

wypowiedź zmoderowana ( 2019-11-13 08:36:25)