Głupawa pseudokomedia. Takie po prostu nic do obejrzenia
Zobaczyć i zapomnieć. Sztuka słaba, nic nie pozostaje w głowie, brak jakiejś inteligentnej komedii, czego do pomyślenia.
No chyba, że kogoś bawią głupkowate teksty typu -Co? -Wiaderko! po...
rozwiń
Zobaczyć i zapomnieć. Sztuka słaba, nic nie pozostaje w głowie, brak jakiejś inteligentnej komedii, czego do pomyślenia.
No chyba, że kogoś bawią głupkowate teksty typu -Co? -Wiaderko! po których niewielka część sali rzeczywiście wybuchał śmiechem. Mnie ten poziom żartów nie bawi, więc dla mnie stracony czas. I nawet znani aktorzy nie pomogli. Postać ojca - glowy rodziny pajacującego po scenie to już wogóle dramat. Najlepiej zagrana postać to tylko ciotka - siostra matki. Jeszcze jako tako Myszka a reszta to słabo albo bardzo słabo
zobacz wątek