Odpowiadasz na:

Re: Rolki - ścieżka Brzeżno

Tak się podepnę pod temat. Jestem rowerzystą i rolkarzem, więc znam ból i jednych i drugich. Ścieżkę nadmorska staram się już omijać wielkim łukiem, ponieważ poza godzinami porannymi jest ona... rozwiń

Tak się podepnę pod temat. Jestem rowerzystą i rolkarzem, więc znam ból i jednych i drugich. Ścieżkę nadmorska staram się już omijać wielkim łukiem, ponieważ poza godzinami porannymi jest ona bardzo niebezpieczna. To niebezpieczeństwo = nieodpowiedzialni użytkownicy ścieżki. Jeżdżący parami rolkarze - zmora przepełnionej ścieżki i wariaci na rowerach, którzy myślą, że zbudowano im tor wyścigowy. Raz taki jeden potrącił mnie kierownicą (gleba) on się nawet nie zatrzymał, innym razem kolejny tak wyprzedzał mojego syna, że zajechał mu drogę, 7 latek zareagował jak to dziecko, skręcił, kolizja z innym rowerzystą - karambol. Winowajcy dawno już nie było widać. A szczytem bezmyślności jest, jak dla mnie, rodzi, który biegnie za rowerem z kijem, ucząc swoje dziecko jeździć. Ta wspaniała ścieżka moim zdaniem powinna być udostępniona dla rowerzystów i rolkarzy. I policja i straż miejska powinna tam być codziennie w okresie wakacyjnym i powinna nawoływać do porządku i powinna wystawiać mandaty tym nieodpowiedzialnym: rolkarzom i rowerzystom. I trzeba pamiętać o jeszcze jednej rzeczy, że jest to ścieżka rekreacyjna a nie wyczynowa.