Re: Rossmann- praca
zgadzam sie z wypowiedzia. tez przechodzilam te etapy. co do pytan to sa jeszcze scenki do odegrania. czyli np. co zrobie jak ktos mio zarzuci ze zle wydalam reszte, albo ze klient ma do mnie o cos...
rozwiń
zgadzam sie z wypowiedzia. tez przechodzilam te etapy. co do pytan to sa jeszcze scenki do odegrania. czyli np. co zrobie jak ktos mio zarzuci ze zle wydalam reszte, albo ze klient ma do mnie o cos pretensje. no i szereg pytan. najbardziej rozwalilo mnie pytanie "po co mi praca"? ;/poza tym kobiety przeprowadzajace rozmowe bez przerwy podkreslaly ze praca w rossmanie to ciezka fizyczna praca a nie tylko chodzenie w ladnych bialych fartuchu...
zobacz wątek
