Co za dziwienie gdy w niedzielę po 3tygodniach nieobecności wskoczyłam na rower i... Gdynia pięknie, zero śniegu, śmiało można jechać, a od Sopotu śnieg i lód. Czekałam na odwilż ;) Czas popracować...
rozwiń
Co za dziwienie gdy w niedzielę po 3tygodniach nieobecności wskoczyłam na rower i... Gdynia pięknie, zero śniegu, śmiało można jechać, a od Sopotu śnieg i lód. Czekałam na odwilż ;) Czas popracować nad formą i nie robić tak długich przestojów.
zobacz wątek