Odpowiadasz na:

Re: Rowerzysta a nieżyczliwy kierowca autobusu

Dokładnie, nawet gdybym złapał gumę to wolałbym piechotą dojśc prowadząc rower niż się ośmieszać wsiadając z nim do komunikacji miejskiej. No chyba że miałbym 15km do domu. Ale ostanie wzniesienie... rozwiń

Dokładnie, nawet gdybym złapał gumę to wolałbym piechotą dojśc prowadząc rower niż się ośmieszać wsiadając z nim do komunikacji miejskiej. No chyba że miałbym 15km do domu. Ale ostanie wzniesienie pokonać autobusem bo nóżki w pupciem weszły ? To trzeba być miekką fają.

zobacz wątek
8 lat temu
~KS

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry