Tak, rowerowi nindża.......
Część użytkowników rowerów po prostu jest niereformowalna.
Jachać gapiąc sie w komórkę to potrafi, ale świateł to już nie ma. Podobnie delikwenci w rączkami w kieszeniach, bo on potrafi bez...
rozwiń
Część użytkowników rowerów po prostu jest niereformowalna.
Jachać gapiąc sie w komórkę to potrafi, ale świateł to już nie ma. Podobnie delikwenci w rączkami w kieszeniach, bo on potrafi bez trzymanki i po ciemku.
Uwaga - nie umieszczajcie światełek na głowie, to jeden z najgłupszych pomysłow. Jak widzę takie coś, to długą chwilę zajmuje mi powiązanie tego z typem na rowerze.
zobacz wątek