Ale co za różnica czy czereśniak ustawi zbyt wysoko lampkę z STVZO czy latarkę? I to i to oślepiać będzie tak samo. Pretensje miej do użytkowników a nie do towaru.
I ponownie: w PL nie...
rozwiń
Ale co za różnica czy czereśniak ustawi zbyt wysoko lampkę z STVZO czy latarkę? I to i to oślepiać będzie tak samo. Pretensje miej do użytkowników a nie do towaru.
I ponownie: w PL nie istnieją żadne przepisy nakładające ograniczenia na strumień rzucanego światła - czytaj wszystko jest dozwolone. Tu z kolei pretensje miej do ustawodawcy a nie do użytkowników czy producentów.
Patologią jest jeżdżenie po zmroku bez światła.
Patologią jest świecenie w ryja tym z przeciwka.
A chińskie latarki dzielą się na tradycyjną chińską tandetę z bajecznymi chińskimi parametrami oraz na budowane przez pasjonatów genialne latarki, które mocą z Wata, wielkością i jakością wykonania deklasują nawet wiele rasowych i kilkukrotnie droższych produktów.
zobacz wątek