Widok
Równorzędne drogi a śnieg
W baninie obowiązują skrzyżowania równorzędne ( utwardzonych dróg) tylko ze jak śnieg sypnął ciezko stwierdzić czy utwardzona czy nie. A nie każdy zna Banino i wie gdzie jest utwardzone, których dróg się dotyczy . Czy można jakoś temat rozwiązać ? Bo póki Banino niema dróg zrobionych to przepis w porze zimowej robi się absurdalny .
Na każdym skrzyżowaniu bez znaków stosujemy zasadę prawej wolnej . Co to za wymysły o utwardzonych i nie utwardzonych . Czym różni się utwardzenie tłuczniem od utwardzenia jumbem czy utwardzenia żwirem czy innej metody utwardzania . Kierowcy to nie budowlańcy . Postawiono znaki o skrzyżowaniach równorzędnych i należy puszczać wszystkich z prawej . Kierowca to nie jasnowidz aby wiedzieć co prywatne a co państwowe co utwardzone a co nie .
No właśnie! Równorzędne równorzędnymi,a baniniaki pędzą jak jacyś "lunatycy za kierownicą " i jeszcze czasami mnie kurde klaksonem pozdrowią,albo pięścią mnie pozdrawiają jak wyjeżdżam z prawej,Ja też im odpowiadam :) Lecz pamiętajcie o starym meksykańskim powiedzeniu "Jak się człowiek śpieszy,to się blacharz i lakiernik cieszy "
Pozdrawiam prawy Zdzisek
Pozdrawiam prawy Zdzisek
Jeżeli widać, że boczna droga jest piaskowa, a główna jest z płyt jumbo, to boczna nie ma pierwszeństwa z prawej strony. Jeżeli śnieg zasypie i nie widać różnicy pomiędzy nawierzchnią dróg, wtedy stosujemy zasadę prawe strony.
Chociaż u nas panuje raczej zasada " jadę prosto i szybko, to mam pierwszeńtswo".
Chociaż u nas panuje raczej zasada " jadę prosto i szybko, to mam pierwszeńtswo".
Ja jestem za tym, żeby oznakowanie było ujednolicone, czyli każde skrzyżowanie równorzędne wyniesione. Drogi prywatne typu Różana czy Chabrowa również wyłożone płytami i z wyniesionym skrzyżowaniem. Wyjazd z osiedli Rodzinnego i Familijnego jako wyjazd z terenu zamieszkania podporządkowane - może jakieś znaki na pszennej że na takim skrzyżowaniu ma się pierszeństwo? albo znak na bocznej, że to droga wewnętrzna. Wtedy byłby spokój...
Racja, skoro czy w baninie, czy gdziekolwiek (Jasień np) trzeba bardzo ostrzegać kierowców (czyli jest znak, a pod nim dodatkowe info o konieczności uważania:), skoro jest to często niejasne (utwardzona, czy nie, czy utwardzenie ma czy nie ma 20m) - to chyba lepiej dać drogę z pierwszeństwem i podporządkowane..
Nie lepiej?
Nie lepiej?
To jakaś bzdura z płytami i brakiem płyt . Płyty ułożono na państwowym a na prywatnym nie . Czy na kursie na prawo jazdy wspomina się o Baninie i prywatnych drogach w strefie równorzędnej ? W strefie każdy po prawej jest uprzywilejowany do wjazdu . Nie uczą na kursie rozpoznawania dróg państwowych i prywatnych i sposobu rozpoznania utwardzenia . Co z bzdury tu się wypisuje . Prawo jazdy do zwrotu .
Prawo u ruchu drogowym:
art. 2 pkt droga twarda oznacza drogę z jezdnią o nawierzchni bitumicznej, betonowej, kostkowej, klinkierowej lub brukowcowej oraz z płyt betonowych lub kamienno-betonowych, jeżeli długość nawierzchni przekracza 20m; inne drogi są drogami gruntowymi;
Art.17. 1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków
lub przepisów ruchu drogowego oraz przy wjeżdżaniu:
(...)2)na drogę z pola lub na drogę twardą z drogi gruntowej.
Mówiąc krótko, Ci wyjeżdzających z dróg gruntowych włączają się do ruchu i nie mogą mieć pierwszeństwa, niezależnie z której strony nadjeżdżają. .
Ktoś tu faktycznie prawko w chipsach znalazł.
art. 2 pkt droga twarda oznacza drogę z jezdnią o nawierzchni bitumicznej, betonowej, kostkowej, klinkierowej lub brukowcowej oraz z płyt betonowych lub kamienno-betonowych, jeżeli długość nawierzchni przekracza 20m; inne drogi są drogami gruntowymi;
Art.17. 1. Włączanie się do ruchu następuje przy rozpoczynaniu jazdy po postoju lub zatrzymaniu się niewynikającym z warunków
lub przepisów ruchu drogowego oraz przy wjeżdżaniu:
(...)2)na drogę z pola lub na drogę twardą z drogi gruntowej.
Mówiąc krótko, Ci wyjeżdzających z dróg gruntowych włączają się do ruchu i nie mogą mieć pierwszeństwa, niezależnie z której strony nadjeżdżają. .
Ktoś tu faktycznie prawko w chipsach znalazł.
Zgodnie z definicją skrzyżowania (zawartą w art. 2 przedmiotowej ustawy) przecięcia publicznej drogi utwardzonej z drogami ziemnymi, dojazdowymi i wewnętrznymi nie są uważane za skrzyżowania. W związku z tym wjazd na publiczną drogę utwardzoną z takiego przecięcia się dróg jest traktowany jako włączenie się do ruchu i – zgodnie z art. 17 kodeksu – należy w takiej sytuacji ustąpić pierwszeństwa pojazdom jadącym utwardzoną drogą publiczną, niezależnie od kierunku, z którego nadjeżdżają. Natomiast przecięcia się dróg ziemnych i dróg wewnętrznych są traktowane jak skrzyżowania i, o ile znaki i sygnały drogowe nie określają innych zasad pierwszeństwa, stosuje się do nich ogólne przepisy ustawy (art. 1).
No to teraz które są dojazdowe a które nie ? w baninie sporo jest ślepych, więc powinny być dojazdowymi.
Niestety przepisy są o kant ty*ka potłuc. Nawet lokalny kierowca będzie miał problem stwierdzić, czy jakaś droga jest dojazdowa czy nie.
Zresztą - lotnicza też jest dojazdowa - do Rębiechowa i Miszewa ;)
Niestety przepisy są o kant ty*ka potłuc. Nawet lokalny kierowca będzie miał problem stwierdzić, czy jakaś droga jest dojazdowa czy nie.
Zresztą - lotnicza też jest dojazdowa - do Rębiechowa i Miszewa ;)
oprócz miarki, map z ewidencji gruntów i ksiąg wieczystych kierowca powinien wozić na siedzeniu obok siebie kodeks drogowy a najlepiej doświadczonego w tych sprawach prawnika, bez takiego zestawu-niezbędnika nie będzie wiadomo kiedy się zatrzymać a kiedy wyjechać, kiedy ustąpić itd...aha i jeszcze miotła do odśnieżania aby sprawdzić jaki jest rodzaj nawierzchni
prawda jest taka że strefa skrzyżowań równorzędnych sprawdza się TYLKO tam gdzie te skrzyżowania są naprawdę równorzędne (drogi wewnątrz-osiedlowe), drogi zbiorcze (Pszenna, Rolnicza, Tuchomska) powinny być drogami zbiorczymi - głównymi z pierwszeństwem.
prawda jest taka że strefa skrzyżowań równorzędnych sprawdza się TYLKO tam gdzie te skrzyżowania są naprawdę równorzędne (drogi wewnątrz-osiedlowe), drogi zbiorcze (Pszenna, Rolnicza, Tuchomska) powinny być drogami zbiorczymi - głównymi z pierwszeństwem.
Na mnie dzis napadl jakis wariat, kiedy jechałam Pszenną. Zajechal mi droge wyjezdzajac z terenu osiedla familijnego (ustawiony znak strefa zamieszkania); kiedy na niego zatrąbiłam stanął w poprzek blokując Pszenną, wyskoczyl z samochodu i wymachując rękami podbiegł do mnie (widać było, ze caly dygotal ze zlosci), nawrzeszczał coś o skrzyżowaniach równorzędnych, wrócił do auta i trzęsącymi się rekami macał w środku w poszukiwaniu kartki i długopisu. Siedziałam za kierownicą w szoku gapiąc się na niego; spisał mój nr rejestracyjny i odjechał, skręcając w najbliższą osiedlową ulice.
Zapamiętałam tylko, ze to było szare auto, facet na oko po 60-tce. Faktycznie, niebezpiecznie się tu robi...
Zapamiętałam tylko, ze to było szare auto, facet na oko po 60-tce. Faktycznie, niebezpiecznie się tu robi...