Odpowiadasz na:

My jesteśmy właśnie już prawie wprowadzeni na Rozarium do domu bliźniaczego. Jakieś drobne niedociągnięcia się zdarzały, ale nie było niczego, czego deweloper nie zdołałby albo chociaz... rozwiń

My jesteśmy właśnie już prawie wprowadzeni na Rozarium do domu bliźniaczego. Jakieś drobne niedociągnięcia się zdarzały, ale nie było niczego, czego deweloper nie zdołałby albo chociaz niepróbowałby naprawić. Aktualnie wszystko jest już w porządku i jesteśmy zadowolceni :) Nie moge doczekać się aż zrobi się sucho i słonecznie i będzie można spędzac czas w ogrodzie.

zobacz wątek
6 lat temu
~Iza

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry