Wyobraź sobie ze mieli licencje na naprawę kilku firm..... i po prostu dostawali zlecenia od danej firmy. I z jej klientami się kontaktowali.
Ostatnio tak coraz częściej działa ze firmy...
rozwiń
Wyobraź sobie ze mieli licencje na naprawę kilku firm..... i po prostu dostawali zlecenia od danej firmy. I z jej klientami się kontaktowali.
Ostatnio tak coraz częściej działa ze firmy outsourcują naprawy. A serwisy z kolei są coraz większe (obslugują kilka firm)-mają wtedy większą możliwość ustalenia dobrych cen za naprawę.
zobacz wątek