Kluby swingerskie to przereklamowany temat i taki fast food seksualny, dostępny dla każdego, a to nie w tym rzecz. Chodzi o kreowanie sfery intymnej, a nie sprowadzanie jej do półśrodków.
Iść...
rozwiń
Kluby swingerskie to przereklamowany temat i taki fast food seksualny, dostępny dla każdego, a to nie w tym rzecz. Chodzi o kreowanie sfery intymnej, a nie sprowadzanie jej do półśrodków.
Iść do klubu, to żaden wyczyn - zorganizować w domu, i to wśród przyjaciół, taki erotyczny wieczór, to dopiero wyzwanie:-)
zobacz wątek