Re: Rozróba w Gdyni
Misiaczki, cos w tym jest..
Chciałem zamieścić swój post, bardzo wyważony i z kulturą pisany..serio!...jednak w tonacji powiątpującej..i nie przeszedł przez "strażnika" niezależnej.
rozwiń
Misiaczki, cos w tym jest..
Chciałem zamieścić swój post, bardzo wyważony i z kulturą pisany..serio!...jednak w tonacji powiątpującej..i nie przeszedł przez "strażnika" niezależnej.
Niech mnie ktoś uszczypnie, ale coś co raczy się nazywać niezależnym raczej powinno na równi, niezależnie od poglądów, reprezentować inne zdanie?
I nie chwalilem gejów i lesbijek, nie lewicowałem, nie odnosiłem się do kogoś z pogardą..ba, nie użyłem nawet określenia "kibol".
A tu cenzura..kopara opadła..
Się pytam, jaka niezależna, skoro od Twoich przekonane zależy czy Cię upublikują na swoim forum czy nie? To tak jakby cofnąć się 30 lat wstecz gdzie tępiono każdy przejaw innego myślenia.
Ale hulaj dusza piekła nie ma! Każdy dostęp ma, aby tylko skrajnie "prawiczył".
Tyle moich doświadczeń z niezależną.
Ps..nie dziwić się proszę, że piszę o tym z małej litery..nie teraz.
zobacz wątek
