Odpowiadasz na:

Re: Rozwarcie na x palców?

dosc głeboko wkłada sie palce aby sprawdzic rozwarcie ,poza tym ja za kazdym razem miałam robiony delikatny masaz szyjki macicy-pobudzajacy do skurczów i to chooolernie bolało..generalnie... rozwiń

dosc głeboko wkłada sie palce aby sprawdzic rozwarcie ,poza tym ja za kazdym razem miałam robiony delikatny masaz szyjki macicy-pobudzajacy do skurczów i to chooolernie bolało..generalnie najwieksze bóle porodowe to skurcze macicy wiec jak ktos ja podraznia to boli:)wyjscie dzieciaczka i przejscie to juz "formalnosc"...ale te skurcze sa u kazdego inne ja miałam porod indukowany dlatego tez skurcze były bardziej bolesne niz przy naturalnym...ale i tak do przezycia...ja sie w ogole nie bałam porodu nastawiłam sie na ból i bolało:)jak usłyszałam ze ide rodzic to sie cała trzesłam z radości:)moim zdaniem najzdrowsze podejscie do porodu to takie :bedzie bolało,ale dam radę bo w wyniku kilki godzinek bólu(i to nie jakiegos megastarsznego-bardziej boli naderwanie miesnia;) )wyjdzie na swiat moja przecudowna dzidzia!warto!jkazdy to powie:)a po porodzie juz nastepnego dnia nie pamietasz o bólu:)ja bym mogła rodzić i rodzić;)nic starsznego:)a wierzcie mi akurat ja miałam bardzo wyjatkowa sytuacje bo 4 godzinki na pełnym rozwarciu walczyłam(później sie dowiedziałam ze takiego przypadku nie było jeszcze i pewnie nie bedzie )Dziewczyny starsznie wam zazdroszcze ze to przed wami:)ja bym mogła tak jeszcze raz!:)