Re: Rozwód bez orzekania o winie
Ja na Twoim miejscu bym tego tak plazem nie puscila. Skrzywdzil Cie na maksa. Nie szukalabym zemsty ale chcialabym zeby jedyna konsekwencja dla niego byl rozwod z jego winy.
Zycze...
rozwiń
Ja na Twoim miejscu bym tego tak plazem nie puscila. Skrzywdzil Cie na maksa. Nie szukalabym zemsty ale chcialabym zeby jedyna konsekwencja dla niego byl rozwod z jego winy.
Zycze duzo sily, konsekwencji i nie lamania sie - przyjda jeszcze mega szczesliwe dni. Masz przy sobie dziecko czyli masz przy sobie caly swiat :)))
zobacz wątek