Odpowiadasz na:

Musisz się zastanowić czego chcesz. Albo chcesz jeszcze dać szansę żonie albo nie. Jeśli tak, to jaki jest sens szukania kogoś innego? Jeśli nie, to jaki jest sens trwania tego małżeństwa tylko na... rozwiń

Musisz się zastanowić czego chcesz. Albo chcesz jeszcze dać szansę żonie albo nie. Jeśli tak, to jaki jest sens szukania kogoś innego? Jeśli nie, to jaki jest sens trwania tego małżeństwa tylko na papierze? A co do przypisywania winy, to w sądzie liczą się fakty, które jesteś w stanie udowodnić. Twoje słowa nie będą miały znaczenia jeśli małżonka będzie im zaprzeczać i nie będzie można stwierdzić kto mówi prawdę. Powody wyprowadzki teoretycznie mogły być różne, także zawinione przez Ciebie. Jeżeli żona będzie chciała pójść z Tobą na noże, to możesz spodziewać się wszystkiego tylko nie prawdy z jej strony. Dlatego najlepszą opcją byłoby się dogadać. A większa szansa na to jest wtedy kiedy decyzja o rozwodzie będzie wspólna. Jeżeli żona deklaruje chęć ratowania związku i Ty też tego chcesz, to trzeba podjąć jakieś kroki w tym kierunki. Jeżeli macie dość, to trzeba zacząć się dogadywać co do opieki nad dziećmi, alimentów, itd. Możesz dalej żyć w zawieszeniu, ale jaka jest szansa, że dzięki temu sprawy przyjmą korzystny dla Ciebie obrót?

zobacz wątek
2 lata temu
~z głową w chmurach

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry