Niestety, do niczego mi to nie jest teraz potrzebne, za to postawi na ostrzu noża kwestię miejsca pobytu dzieci.
Po prostu: brak pozytywnego powera. Żeby do kogoś człowieka ciągnęło serce,...
rozwiń
Niestety, do niczego mi to nie jest teraz potrzebne, za to postawi na ostrzu noża kwestię miejsca pobytu dzieci.
Po prostu: brak pozytywnego powera. Żeby do kogoś człowieka ciągnęło serce, to nie mówię, ale czy z rozwodem, czy bez, nic mi to nie zmienia: satysfakcja z życia słaba...
zobacz wątek