Re: Rozwód
hej, nie łam się! Rozwód tylko w pierwszej fazie jest trudny, później jest już tylko lepiej. Jak zejdą emocje z nim związane - to nagle się okazuje, że wbrew pozorom to najlepsze co Cię mogło...
rozwiń
hej, nie łam się! Rozwód tylko w pierwszej fazie jest trudny, później jest już tylko lepiej. Jak zejdą emocje z nim związane - to nagle się okazuje, że wbrew pozorom to najlepsze co Cię mogło spotkać; zaczynasz odzyskiwać siebie i odczuwasz olbrzymią ulgę.
Rozwód to nie koniec świata, to zamknięcie niedobrego etapu w życiu i rozpoczęcie nowego, bardziej świadomego. Dla mnie życie po rozwodzie dopiero się zaczęło i z całą odpowiedzialnością przyznaję, że nigdy nie byłam szczęśliwsza :) Nauczyłam się żyć sama ze sobą i liczyć tylko na siebie. Rozwód przywrócił mi wiarę we własne siły, która mocno ucierpiała w czasie trwania małżeństwa. Więc wytrwałości życzę i trzymam kciuki:))
zobacz wątek