Re: Rozwód??
Witaj, pociesze Cię że nie tylko u Ciebie pojawiają się ciemne chmury w związku...tak oto wygląda życie..nie ma związków idealnych i trzeba szukać drogi aby było lepiej a nie od razu podejmowac...
rozwiń
Witaj, pociesze Cię że nie tylko u Ciebie pojawiają się ciemne chmury w związku...tak oto wygląda życie..nie ma związków idealnych i trzeba szukać drogi aby było lepiej a nie od razu podejmowac decyzję o rozwodzie. Macie dzieci, czyli musi Was łączyć coś więcej jak tylko przyzwyczajenie skoro zdecydowaliście się na 2kę szkrabów..
Niestety tak w zyciu jest ze czlowiek potrafi najbardziej ranic osobę która jest mu najbliższa..a to najważniejsza jest szczera rozmowa ale bez krzyków, złych emocji...
daj babci dzieciaczki na kilka godzin, ubierz się ładnie (abyś poczuła się lepiej dla samej siebie) i zabierz męża na kolacje gdzieś na miasto do restauracji i powiedz mu szczerze co czujesz, co Ciebie boli...taka rozmowa na prawdę moze zdziałac cuda ale musi orzebiegac ona spokojnie, bez nerwów..
może w natłoku codziennych obowiązków, problemów zapomnieliście że jesteście parą.. nie tylko matką, ojcem ale żoną, mężem i musicie od nowa odbudować Wsze uczucia..czego niezmiernie Wam, Ci życzę...nie warto za szybko uciekać. Trzeba walczyć o rodzinę, próbować różnych dróg ku dobroci a jeśli wtedy się nie uda to zamknąć rozdział pt "małżeństwo" i wybrać zycie osobno...
zobacz wątek