Jestem wdzięczna przede wszystkim za ostateczne zdecydowanie się na moją sprawę, której kilku innych prawników bało się w ogóle podjąć ze względu na dość trudną sytuację, w której się znajdowałam...

Pan mecenas podczas pracy był bardzo pochłonięty sprawą i zaangażowany, czego efektem był wzorowo przeprowadzony rozwód. Póki co pozostało jedynie załatwienie kilku formalności. Pozdrawiam. ;)