Ja też miałem bardzo trudną sprawę rozwodową, udało się orzec nawet o wine (TFU!) żony. Podczas całego postępowania pomagał mi prawnik wyszukany w sieci (rozwiń
Ja też miałem bardzo trudną sprawę rozwodową, udało się orzec nawet o wine (TFU!) żony. Podczas całego postępowania pomagał mi prawnik wyszukany w sieci (https://firmy.biznes2biznes.com/kancelariarrwasilewski). Sam bym nie dał rady i jeszcze by mi przyszło płącic tej k**** na jej kochasia. Także lepiej pogadać i wydać na prawnika i być wolnym niz skończyć z takim kamieniem uwiazanym...
zobacz wątek
4 lata temu
~Jan Rozwodnik