Widok
Rozwód/podział majatku
Jestem już długo po rozwodzie i szczerze powiem ile rozwodów na plus,tyle dobrych mecenasow. Słynne nazwiska zdzieraja kasę,a tak naprawdę czy znane czy nie można to przejść bez ich pomocy, szczególnie jeżeli rozwodzimy sie bez ozekania o winie. Sama skorzystalam z adwokata , który ani razu sie nie odezwał,bo mieliśmy utalone co,jak i ile...kasa poszła jak psu w d*pę ! Wszystko to ze strachu,lepiej wydać te pieniadze na wycieczkę-odreagowanie po rozwodzie.
Życzę sił wszystkim tym, którzy przeżywają trudne chwile w małżeństwie. Proszę zajrzeć tutaj https://wolczkiewicz.pl/rozwod-warszawa/
>Jestem już długo po rozwodzie
Ciesz się ;)
> Słynne nazwiska zdzieraja kasę,a tak naprawdę czy znane czy nie można to przejść bez ich pomocy
zgadza się lecz nikt o tym nie wspomina a wręcz straszy że bez niego nie damy sobie rady a te pajacyki na rozprawach milczą patrząc w sufit
po skasowaniu kilku tysięcy ;/ bo to ich praca i już na początku wiadomo kto ma wygrać więc przegranego papuga milczy
> szczególnie jeżeli rozwodzimy sie bez ozekania o winie
na to trzeba uważać bo tak rozpoczyna się pozew lecz dalej można wymyślać do bólu: alkohol, narkotyki, bezrobocie (choć się pracuje)
nawet molestowanie ( mycie własnego dziecka w wannie ) za co osadzają cię aż do wyjaśnienia (może to trwać kilka lat)
powód nie musi niczego udowadniać (sprawa cywilna)
a pozwany lepiej niech milczy z zagryzionymi wargami
> Wszystko to ze strachu,lepiej wydać te pieniadze na wycieczkę-odreagowanie po rozwodzie.
zgadzam się ;)
Ciesz się ;)
> Słynne nazwiska zdzieraja kasę,a tak naprawdę czy znane czy nie można to przejść bez ich pomocy
zgadza się lecz nikt o tym nie wspomina a wręcz straszy że bez niego nie damy sobie rady a te pajacyki na rozprawach milczą patrząc w sufit
po skasowaniu kilku tysięcy ;/ bo to ich praca i już na początku wiadomo kto ma wygrać więc przegranego papuga milczy
> szczególnie jeżeli rozwodzimy sie bez ozekania o winie
na to trzeba uważać bo tak rozpoczyna się pozew lecz dalej można wymyślać do bólu: alkohol, narkotyki, bezrobocie (choć się pracuje)
nawet molestowanie ( mycie własnego dziecka w wannie ) za co osadzają cię aż do wyjaśnienia (może to trwać kilka lat)
powód nie musi niczego udowadniać (sprawa cywilna)
a pozwany lepiej niech milczy z zagryzionymi wargami
> Wszystko to ze strachu,lepiej wydać te pieniadze na wycieczkę-odreagowanie po rozwodzie.
zgadzam się ;)
Powiem Ci, że lepiej jest mieć pomoc prawną w tych sprawach... chociażby po to aby dopełnić wszelkich formalności z tym związanych, aby nic co zalegało na małżonka nie stało się Twoim problemem.
Moją sprawę o rozwód prowadził Mindykowski z Wrzeszcza, potem jeszcze wygrał mi fajne alimenty od męża bo prawe 40% mojej pensji. Warty polecania, bo zawsze można się do niego dodzwonić, albo oddzwania przynajmniej, człowiek czuje że go nie olewa.
Moją sprawę o rozwód prowadził Mindykowski z Wrzeszcza, potem jeszcze wygrał mi fajne alimenty od męża bo prawe 40% mojej pensji. Warty polecania, bo zawsze można się do niego dodzwonić, albo oddzwania przynajmniej, człowiek czuje że go nie olewa.
Ja też miałem bardzo trudną sprawę rozwodową, udało się orzec nawet o wine (TFU!) żony. Podczas całego postępowania pomagał mi prawnik wyszukany w sieci (https://firmy.biznes2biznes.com/kancelariarrwasilewski). Sam bym nie dał rady i jeszcze by mi przyszło płącic tej k**** na jej kochasia. Także lepiej pogadać i wydać na prawnika i być wolnym niz skończyć z takim kamieniem uwiazanym...
Przykro mi, że to Cię spotkało... W przypadku mojego rozwodu kancelaria https://radcaprawny-trojmiasto.pl/ okazała się strzałem w dziesiątkę. Dzięki poradom udało się sporo ugrać, polecam naprawdę.