Widok

Rozwydrzone dzieci na Storczykowej.

Człowiek chce otworzyć okno, a tam dzicz się drze, bo rodzice, święte krowy, nie mogą bachorom powiedzieć, że inni też tam mieszkają. Nie szanują teraz, to starych rodziców też nie będą i jeszcze swoich dzieci też nie nauczą.
popieram tę opinię 37 nie zgadzam się z tą opinią 8
W dzisiejszych czasach to nawet dzieciom niewolno pobiegać i pokrzyczeć pod blokiem, bo przecież święte krowy siedzą w domu i chcą sobie okno otworzyć.Ciekawa jestem jak pan/pani i wasze dzieci zachowywały się jak były w wieku naszych dzieci....??? Żal panie/ pani sąsiedzie... ps. Za chwilę będzie zimno i te bachory będą siedziały w domu...
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 35

To nie jest wyjście, że będą w domu siedzieć i będzie ciszej. Trzeba dzieci wychować, że inni też tam mieszkają, a nie tylko brać 500+ i wywalić pod blok.
popieram tę opinię 35 nie zgadzam się z tą opinią 5

Dzieci urodziły się zanim wprowadzili 500+,więc nie wiem do czego to było... Poza tym zaraz Wy dostaniecie 500+ i będziecie sobie mogli kupić domek w środku lasu! Tylko że tam będą dzikie zwierzęta i pewnie też będą przeszkadzały!
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 36

A z jakiej racji my mamy się wyprowadzić, a nie wy?
popieram tę opinię 33 nie zgadzam się z tą opinią 3

Bo to Wy macie problem, szczególnie z tolerancja. My jako rodzice cieszymy się że w dzisiejszych czasach dzieci mają kolegów, bezpieczne miejsce i dobrą zabawę a nie siedzą z nosami w tabletach. Ps. Na innym wątku ktoś takie marudy nazwał "trolami" wiec witamy Cię Trolu na Storczykowej.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 36

O zgrozo!!!! Do Troki - Współczujemy waszym dzieciom i dzieciom waszych dzieci!!!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 8
Z takim podejściem do wychowywania dzieci sprowadzasz sobie kobieto problemy A innym przy okazji. Jak ich nie wychowasz i pozwolisz wejść sobie na głowę to zwariujesz szybciej niż sąsiedzi niestety;) Dzieci powinny szaleć na dworze ale też powinny mieć szacunek do innych.
popieram tę opinię 31 nie zgadzam się z tą opinią 3
Skąd od razu założenie, że dzieci które biegają i krzyczą są nieewychowane???
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 26

zamknij okno stara panno !
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 36

Otwórzmy okna,a dzieci namknijmy w piwnicy, a tych którzy narzekają do Ciechocinka....
popieram tę opinię 29 nie zgadzam się z tą opinią 5

Dzieci wesoło wybiegły ze szkoły
zapaliły papierosy wyciągnęły flaszki
chodnik zapluły ludzi przepędziły
siedzą na ławeczkach i ryczą do siebie
wszyscy mamy źle w głowach że żyjemy
hej hej la la la la hej hej hej hej
popieram tę opinię 25 nie zgadzam się z tą opinią 1

Przy otwieraniu okna przeszkadzają Ci krzyczące dzieci? BUhaha. Masz dzieci? pewnie nie masz i dlatego narzekasz bo nie kumasz bazy. Sam czy sama (kto to wie) też byłeś/aś tą dzicza co się darła i byłeś/aś świętą krową tak samo i tak samo bachorem za którym rodzice nie biegali nie mówili żebyś się nie darł/darła bo inni mieszkają. Przy kupnie mieszkania trzeba było wziąć pod uwagę, że: to będzie młode osiedle, dzieci będzie pełno, że to nie będzie zacisze itd a nie tylko patrzeć na cenę mieszkania. Proponuję kupić działkę ogrodniczą np. przy lotnisku (można tanio kupić) i tam sobie usiąść na krzesełku (dzieci dużo nie będzie) a potem pisać na jakimś forum że samoloty latają i hałasują na Twoją działką i że nikt liniom lotniczym nie powiedział, że Ty czyli inni chcą w ciszy na działce przy lotnisku odpocząć. Zrozumiałeś/zrozumiałaś???
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 38

Kiedyś to było trochę inaczej. Przede wszystkim nie było płotów wszędzie i poruszanie się jak i dostępność innych miejsc niż tylko 5m wokół budynku w którym się mieszka nie była utrudniona. To dawało zupełnie inna jakość poznawania okolicy, poznawania innych dzieci a nie wkolko 3 tych samych z jednego getta.
Zupełnie nie bronię tych bekartow bo mi też przeszkadzają ale co one mają innego robić?
Myślę że należy się cieszyć że nasze pokolenie miało zupełnie inne realia niz tylko getto/smartfon albo getto/szkoła/centrum handlowe.
Teraz to w ogóle lokalnie nastała jakaś nowa moda "spacerowania" na schody wejściowe i wysiadywania przed wejściami do budynków. Strasznie słabe to jak na dzieciństwo dla tych dzieci.
Kundla jak się w klatce zamknie albo na lancuchu to też wyje. No ale to wina raczej tych którzy doprowadzili do takiego stanu a nie tych wyjacych bekartow bo one zwyczajnie nie mają co innego robić.
Mysle że trzeba to zrozumieć jakoś. Ewentualnie okna zamknąć.
popieram tę opinię 33 nie zgadzam się z tą opinią 2

Bękartem to chyba ty jesteś , widocznie ktoś cię strasznie skrzywdził w rzeszłości skoro tak piszesz o dzieciach! Wy ludzie chyba naprawdę nie macie nic do roboty jak tylko czepiać się dzieci!!! Zapomniał wół jak cielęciem był....
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 37

To nie o dzieciach tylko między innymi o tobie glabie. Jak nie rozumiesz to skup się. Dzieci czy bekarty zwał jak zwał nie są tu niczemu winne bo one te zasieki znają od urodzenia i myślą że tak być powinno. Kiedys myslales/as że budujac płoty ochronisz auto przed kradzieżą albo piwnice przed włamaniem bo żal było starego roweru a nie pomyślałes że za 10 lat dzieciak ci sie zamknie w sobie a jego dzieciństwo będzie toczyło się w obrębie 1 wspólnoty mieszkaniowej wciąż z tymi samymi trzema kolegami. No co innego można robić, gdzie pójść jak opłotowanie wszystko? Dla złodzieja te płoty to żaden problem a dzieci będą wyć pod domem dopóty dopoki mają tu swoje getto.
popieram tę opinię 33 nie zgadzam się z tą opinią 2

człowiek chce otworzyć okno..... po twojej wypowiedzi myślę, że byłeś/aś bachorem chyba źle cię wychowali ale mogę się mylić.... szacunek = szacunek?
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 25
Szacunek? Czy autor tej wiadomości go w ogóle ma? "bachory", "święte krowy", "dzicz"?
Dzieci z założenia są istotami hałaśliwymi i z doświadczenia wiem już, że przeszkadzają tylko zbutwiałym staruszkom :)
Osobiście uważam, że teren wokół bloków jest ogrodzony i po to jest plac zabaw aby dzieci mogły z tego korzystać.
Ciszę i spokój ma się tylko w grobie...
Życzę powodzenia w poszukiwaniu nowego, cichego miejsca, my takich sąsiadów nie potrzebujemy!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 28
Tak sobie myślę jak to było kiedyś??? Gdzie wy się wychowaliście skoro dzieci które biegają i kożystają z dzieciństwa wam przeszkadzają??? Co wy robiliście w ich wieku, przecież nie było tabletów , komputerów i telefonów??? Co wy wtedy robiliście.... chyba wam się w d... przewraca od dobrobytu i zapomnieliście jak było kiedyś. Według mnie to brakuje tylko trzepaków i te dzieci zachowują się dokładnie tak jak wy kiedy byliście w ich wieku!!! Więc dajcie już spokój tym biednym dzieciom! Może czas zająć się swoimi sprawami, a nie życiem sąsiadów. Pozdrawiam wszystkich bez względu na wiek!
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 26

kożystają=korzystaja :-) :-) :-) A tak na powaznie to kiedyś to wychodziło sie rano i wracało wieczorem, z małym ale: ale wtedy nie było tyle samochodów na drogach, ale wtedy nikt na żadnym osiedlu nie był ogrodzony, ale wtedy nie było tyle TV i nie siedziało sie w domu żeby przeglądać 20 kanałów z bajkami, nie było telefonów i po kolegę trzeba było iść piechotą albo wołac pod blokiem: Toooomeeeek, Tooomeeeeek !!! haha, mama wołała z balkonu: doooo domuuu na ooobiaaad! , no i kiedyś piłke kopało sie wszędzie gdzie było wolne miejsce, i nikt aż tak bardzo sie nie przejmował że piłką uderzyła o ścianę czy o samochód bo teraz to: tu nie można grac bo piłka udezry o elewacje i zaraz sąsiedzi pójdą do administratora wspólnoty że to właśnie mały Tomek kopnął i niech jego tata zapłaci, a to własnie mały Tomek kopnął piłką o samochód i własciciel biegnie do ubezpieczalni o ryse na starym peugocie, a to jakiemyś osiołkowi przeszkadza hałas pod blokiem, kiedyś jak przychodziło sie na boiski to każdy grał z każdym i było ok, z prostą zasadą gruby na bramke haha, a teraz na boisku nie można bo akurat ktoś je wynajął i prowadzi trening i prosze nie przeszkadzać. masakra, co za czasy. Więc te dzieci muszą wykorzystywać te małe tereny które zostały im do zabawy, czyli te 3m między blokiem a płotem do wszystkiego: do jazdy na rolkach, do biegania , do grania, do wrzeszczenia, do strzelania sie itd. itd.
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 25

Inne tematy z forum Karczemki

dobry stomatolog - kogo polecacie? (128 odpowiedzi)

jak wyżej, zależy mi na dobrym stomatologu (dobrym pod względem jakości usług i ceny), najlepiej...

W co inwestować w XXI wieku? (24 odpowiedzi)

Witam, Dział dotyczy deweloperki i nieruchomości są oczywiście dobrym kapitałem, lecz nie każdy...

Dzieci bawiące się pod oknami Storczykowa 7 (10 odpowiedzi)

Dzieci do późnych godzin hałasują pod klatkami, kopią piłką w garaże, niejednokrotnie piłka...

do góry