Odpowiadasz na:

Re: Rozwydrzone dzieci na Storczykowej.

W dzisiejszych czasach to nawet dzieciom niewolno pobiegać i pokrzyczeć pod blokiem, bo przecież święte krowy siedzą w domu i chcą sobie okno otworzyć.Ciekawa jestem jak pan/pani i wasze dzieci... rozwiń

W dzisiejszych czasach to nawet dzieciom niewolno pobiegać i pokrzyczeć pod blokiem, bo przecież święte krowy siedzą w domu i chcą sobie okno otworzyć.Ciekawa jestem jak pan/pani i wasze dzieci zachowywały się jak były w wieku naszych dzieci....??? Żal panie/ pani sąsiedzie... ps. Za chwilę będzie zimno i te bachory będą siedziały w domu...

zobacz wątek
7 lat temu
~Mama Bachora

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry