Firmowy radca prawny to taki sam pracownik jak każdy inny fachowiec. Może kandydaci brali lekcje z poprzednich rozmów kwalifikacyjnych gdzie słyszeli że ktoś zadzwoni i nie dzwonił, i tak kilka...
rozwiń
Firmowy radca prawny to taki sam pracownik jak każdy inny fachowiec. Może kandydaci brali lekcje z poprzednich rozmów kwalifikacyjnych gdzie słyszeli że ktoś zadzwoni i nie dzwonił, i tak kilka razy, więc doszli do wniosku że dzwonienie jest pase i tak się po prostu nie robi XD
Jeśli chodzi o moje doświadczenia z pracodawcami w Polsce to nie należą do najlepszych delikatnie to ujmując.
Pracownicy też potrafią mieć swoje za uszami ale wtedy zazwyczaj długo nie pracują, za to znam wiele firm z wyrokami na koncie które robią w najlepsze to samo następnym ludziom . W normalnie funkcjonującym kraju ci ludzie nie nazywali by się biznesmenami tylko mieli przytulne cele albo pasali w górach owoce i modlili się by ich żaden urząd nie namierzył
zobacz wątek