Odpowiadasz na:

Re: Rynek na Witominie

Też przeszedłem do Sabinki, bo piekarnia z Rumii zaczęła lecieć sobie w kulki. Raz, że otwarci do 16 tej, dwa, że w południe zostają tylko niedobitki chleba. Niestety pracujący na I zmianę człowiek...

Też przeszedłem do Sabinki, bo piekarnia z Rumii zaczęła lecieć sobie w kulki. Raz, że otwarci do 16 tej, dwa, że w południe zostają tylko niedobitki chleba. Niestety pracujący na I zmianę człowiek pieczywka już tam nie kupi.

zobacz wątek
13 lat temu
~zz

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry