Odpowiadasz na:

Re: Żadko spotykane imię

Kiedyś znałam siostry - Mirandę i Maximę. Teraz już dorosłe kobiety.

A ostatnio na placu zabaw Młody bawił się z chłopcem o imieniu Wasko (Vasco?). :)

Mnie jakoś... rozwiń

Kiedyś znałam siostry - Mirandę i Maximę. Teraz już dorosłe kobiety.

A ostatnio na placu zabaw Młody bawił się z chłopcem o imieniu Wasko (Vasco?). :)

Mnie jakoś generalnie nie rażą tego typu imiona (Młody sam ma dość rzadkie imię), każdy ma prawo nazwać swoje dziecko jak mu się podoba. Nie moje małpy, nie mój cyrk. ;) Co najwyżej za parę lat będzie się musiał nieźle nagimnastykować, żeby uzasadnić dziecku taki a nie inny wybór.

Ja mam dla odmiany imię dość pospolite jak na czasy, w których chodziłam do szkoły i zawsze miałam 'pretensje' do mamy, że akurat je dla mnie wybrała. Nigdy się nie dogodzi, bez względu na to jak bardzo się postaramy. :)

zobacz wątek
13 lat temu
mamtu

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry