Cześć. Zupełnie przypadkowo otworzyłem forum. Pozwolę sobie opisać moje zachowanie po rzuceniu papierosów. No to był dramat.. Dwa tygodnie męczarni nerwowej o byle co... Ale się nie wycwanilem...
rozwiń
Cześć. Zupełnie przypadkowo otworzyłem forum. Pozwolę sobie opisać moje zachowanie po rzuceniu papierosów. No to był dramat.. Dwa tygodnie męczarni nerwowej o byle co... Ale się nie wycwanilem poszedłem do lekarza, dostałem tabletki oraz gumy do żucia. Od razu lepiej. Kaszel palacza był przez może 4 dni. Ale nie zdziw się jak załapiesz grypę, zapalenie płuc. Ja tak miałem, po rzuceniu fajeczek załapałem zapalenie płuc. Nie palę dwa lata. Dwa tygodnie po rzuceniu nabrałem wagi.Ograniczylem mocno jedzenie. Dużo spaceru, rower. Gdzie się dało chodziłem pieszo. Bywało, że robiłem po 8km dziennie. Wróciłem do swojej wagi po 8 miesiącach i tak zostaje :) trzymam mocno kciuki i powodzenia życzę.
zobacz wątek