Odpowiadasz na:

Gallux, masz racje, przyklad idzie z gory. Pozwole sobie jednak zauwazyc,
ze lat temu 15, 20 takiego balaganu w pociagach nie bylo. Byc moze to wina
i (az, sie wstydze to napisac)... rozwiń

Gallux, masz racje, przyklad idzie z gory. Pozwole sobie jednak zauwazyc,
ze lat temu 15, 20 takiego balaganu w pociagach nie bylo. Byc moze to wina
i (az, sie wstydze to napisac) "zasluga" Panstwa, ktore trzymalo swych obywateli
za morde, w swiadomosc wspolnej wlasnosci w spoleczenstwie nie wierze, bo jej
zwyczajnie nie bylo.
Niszczenie kolejek, strach podrozowania nimi w godzinach nocnych to
kwestia wychowania mlodszego pokolenia i powazny problem spoleczny. Wlasny
lek przed oberwaniem w nos od zdziczalego motlochu nie pozwala czesto na
zwrocenie uwagi, ze tak robic sie po prostu nie powinno. O osiedlowych grupkach
wyrostkow zlopiacych piwo nie wspomne, o tym juz pisalem.
Oprocz braku wzorcow wyniesionych z domu, brak tu rowniez elementarnej
logiki: jesli cos obsmarujesz, zniszczysz, polamiesz bedziesz potem w takim czyms
sam jechal.
W sprawie kary zas pozwole sobie przychylic sie jednak do opinii Anki, nalezy karac
z cala surowoscia. Wiem, ze moze w domu sie nie przelewa ale nawet jesli
kara finansowa wplynie na rodzicow aby wytlumaczyli latorosli, ze nie nalezy demolowac
bo potem nalezy zaplacic, to bardzo dobrze.

Spoleczenstwo obywatelskie? Sam wiesz, ze to temat - rzeka. Nie wiem ilu lat czy
pokolen trzeba abysmy to wreszcie zrozumieli i nauczyli sie w nim zyc.

zobacz wątek
20 lat temu
~Fikander

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry