Widok
SPD typu "ubijaki"
z racji, ze mam zamiar zakupic nowe SPD, pomyslem o ultralekkich typu 'ubijaki'
sprzet, jednakze, mimo super wagi nie jest powszechnie uzywany...zastanawiam sie gdzie jest haczyk ? czy w ogole jakos sie rozni w eksploatacji od zwyklych SPD ? czy gorzej sie na tym jezdzi, czy nie ma roznicy ?
sprzet, jednakze, mimo super wagi nie jest powszechnie uzywany...zastanawiam sie gdzie jest haczyk ? czy w ogole jakos sie rozni w eksploatacji od zwyklych SPD ? czy gorzej sie na tym jezdzi, czy nie ma roznicy ?
Ja używam Time'y. Pierwszy komplet używałem przez 5 lat. Po zużyciu kupiłem ponownie takie same i nie wyobrażam jeździć w innych. Te pedały są nie zawodne, błoto czy śnieg to im to nie przeszkadza, zawsze się wypną.
A cranki to są niestety technologicznie niedopracowane, w nich pękają (nie wiem jak to nazwać) sprężyny, które wpinają się do butów.
A cranki to są niestety technologicznie niedopracowane, w nich pękają (nie wiem jak to nazwać) sprężyny, które wpinają się do butów.
Moge z czystym sumieniem polecic time'y. Mam roc ataci i sa niezawodne, dobre dla kolan (mam zwyrodnienie rzepki) i dobre w blocie. Oczywiscie sa ciezkie :) Dlatego tu jest przewaga ubijakow, jak tez ubijaki sa jeszcze bardziej odporne na bloto. Jesli kupisz ubijaki, to na pewno nie najtanszy model, bo sie od razu rozleca. Po opiniach innych (bo sam nie jezdzilem) to jesli sie uzywa tego czesto, w zawodach to potrafia pekac skrzydelka, rozlatywac sie sprezyny. Ale mysle ze w normalnym uzytkowaniu beda ok tylko nie wiem czy warto wydawac kupe kasy wiecej za 100 gram mniej...