Re: SR PRZY SZPITALU NA ZASPIE
Ja również jestem bardzo zadowolona z cwiczen (z wykladow tez). Inni faceci mi nie przeszkadzaja, oni bedni wiecej ziewaja i przyspiaja niz interesuja sie tym co robimy :) Jak dla mnie nie ma...
rozwiń
Ja również jestem bardzo zadowolona z cwiczen (z wykladow tez). Inni faceci mi nie przeszkadzaja, oni bedni wiecej ziewaja i przyspiaja niz interesuja sie tym co robimy :) Jak dla mnie nie ma zadnych cwiczen w żenujących pozycjach... póki co.
Warto chodzić, wiele można się dowiedzieć, nauczyć i uspokoić przed porodem. Ja juz mam inne podejście do tego co mnie czeka. Mój mąż również, bo chociaż wie jak może mi pomóc, co może robić o co go czeka po moim powrocie z dzieckiem do domu!
Oboje przygotowujemy się do nowej roli w życiu.
zobacz wątek