Re: STARAJĄCE SIĘ LX
witajcie dziewczyny.Trafilam tu teraz przez przypadek....Kiedys rozniez byłam w tym watku,na szczescie nie tak długo jak myslałam :).co niektore moze pamietaja mnie-oby juz was tu nie bylo :).Przez...
rozwiń
witajcie dziewczyny.Trafilam tu teraz przez przypadek....Kiedys rozniez byłam w tym watku,na szczescie nie tak długo jak myslałam :).co niektore moze pamietaja mnie-oby juz was tu nie bylo :).Przez kilka ladnych lat nie zachodzilam w ciaze...Kiedys badania robilam-hormony-ale bylo oki.Lekarze nie wiedzieli czemu nie zachodze,co lekarz to samo slyszalam-dzialac i czekac.Na tym zostałam..Moje zycie wywrocilo sie w pewnym momencie do gory nogami.Tak,ze jestem z kims innym niz kilka lat temu,ale rowniez nie zachodziłam,az wkoncu poszlam znow do lekarza w tej sprawie i to samo-wszystko oki.Maly monitoring jajeczek i udalo sie :).Jak zobaczylam 2 kreski jakie bylo moje zdziwienie i łzy.....a teraz to łzy beda jak za moze 2 tyg albo juz wczesnie(jestem w 38tyg)jak zobacze moja Agatke-na sam widok noworodkow pojawiaja sie szliste oczy. Dziewczyny-nie poddawajcie sie.Kiedys "marzyłam" by zdazyc tylko przed 30 urodzic-marzenie spelni sie-termin 30styczen,a 30 mam 6marca :).wiec marzenia sie spelniaaj,tylko trzeba czasu czasem.
zobacz wątek