Odpowiadasz na:

Re: STARAJĄCE SIĘ L

Dziewczyny, tak się właśnie zastanawiam...
chodzę do luxmedu do gin. pani P-S.
ale ostatnio czuję się trochę olewana.
staramy się od 2 lat bez efektów jak widać. pani dr... rozwiń

Dziewczyny, tak się właśnie zastanawiam...
chodzę do luxmedu do gin. pani P-S.
ale ostatnio czuję się trochę olewana.
staramy się od 2 lat bez efektów jak widać. pani dr oprócz tarczycy toxo i poziomu PRL nie zleciła mi żadnych innych badań.
nie miałam monitoringu, kazała tylko patrzec na owulacje poprzez testy owulacyjne, które-jak widac- nie sprawdziły się.
w marcu jak była promocja invicty 50 % zniżki na badania (albo nasienia,, albo zapasu komórek jajowych), skorzystaliśmy z tego i zrobiliśmy oba badania. oprócz tego po 2 wizytach w invikcie mam zrobione hormony, z których wnioskowac można, ze progesteron mam za mały w 2 fazie.u męża podstawowe badania wypadły książkowo.
oprócz tego jak byłam u dr P-S ostatnio, to ona mnie odesłała właśnie do invicty, twierdząc, ze ona juz nie może pomóc, ewentualnie moze mi przepisać badania z invicty na luxmed, ze bym miala mniejsze koszty. trochę mnie to wkurzyło, bo jakbym chciała chodzić do invicty, to bym chodziła. a nie chcę tam chodzić.
no i właśnie zastanawiam sie czy jakiś inny lekarz w luxmedzie byłby w stanie mnie poprowadzić do celu. może któraś z was ma dobre opinie o innych lekarzach gin z luxmedu.
proszę o pomoc.

zobacz wątek
14 lat temu
Asiunia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry