Re: STARAJĄCE SIĘ L
Hahahaha...ja już się wystarczająco wkręcam sama:) Ale dziś jak poczułam @ to przestałam się nakręcać. Natomiast wczoraj wieczorem miałam apogeum wkręcania;) Bo...
W poniedziałek...
rozwiń
Hahahaha...ja już się wystarczająco wkręcam sama:) Ale dziś jak poczułam @ to przestałam się nakręcać. Natomiast wczoraj wieczorem miałam apogeum wkręcania;) Bo...
W poniedziałek rano rrobiłam test. Tak się śpieszyłam, że wrzuciłam go zaraz potem do szuflady do kompletu z testem z przed kolejnych 2 dni. I wczoraj wyciągałam coś z szuflady i na tym poniedziałkowym jest słaba druga krecha. Na tym pierwszym takiej nie ma. No i teraz pytanie, czy wyszło ta kreska w "ustawowym" terminie czy też później po prostu. Oczywiście jeszcze wczoraj zrobiłam kolejny, ale wyszedł negatywny.
Więc wczoraj wkręcania był szczyt, który dziś mi przeszedł.;)
zobacz wątek